Motywować, ale jak?
Kobieta sukcesu, kobieta szczęśliwa, kobieta spełniona – każda z nas chce nią być. Mamy cel, mamy chęci do działania, ale czy starczy nam motywacji na tym długim dystansie do sukcesu? Oto kilka cennych rad jak wytrwać w drodze na szczyt.
Co to jest motywacja?
Motywacja to zdolność do ciężkiej pracy w obliczu zmęczenia, bólu, znudzenia i pragnienia by robić coś innego (Taylor, 2000). To skłonność do wytrwałego dążenia i kontynuowania wysiłku (Walker i in.2005). To inaczej wewnętrzne lub/i zewnętrzne siły, które inicjują, ukierunkowują oraz wzmagają intensywność i wytrwałość działania jednostki (Vallerand, Thill, 1993).
Jak poznać czy osoba jest zmotywowana?
Często inni, słysząc o naszym nowym pomyśle biznesowym, zadają sobie pytanie, czy ona jest naprawdę zmotywowana do prowadzenia biznesu? Czy wytrwa? Czy jej deklaracje są prawdziwe? Jak to poznać? Oto kilka przykładów:
Dowody wysokiej motywacji – punktualność, dbanie o szczegóły, uważne słuchanie, wysiłek wkładany w naukę nowych umiejętności.
Dowody niskiego poziomu motywacji – brak zaangażowania, rozproszenie uwagi, niestosowanie się do reguł, spóźnienia.
Taka obserwacja może dotyczyć nas samych, ale także naszych potencjalnych partnerów biznesowych. Jeśli my angażujemy się w 100 proc., a nasz partner nie wykazuje dużego zaangażowania, to warto przemyśleć, czy z nim udam nas się zrealizować wymarzony projekt.
Pamiętajmy, że kobiety działają w większej części na emocjach niż mężczyźni. To także dotyczy biznesu. Nie oczekujmy od naszych partnerów biznesowych – mężczyzn, że będą tak samo podekscytowani nowym pomysłem, jak my. Ale ich motywacja może być równie silna jak nasza, tylko okazana w inny sposób.
Motywacja wewnętrzna/motywacja zewnętrzna
Ludzi zmotywowanych, którzy otwierają własny biznes możemy podzielić na dwie grupy. Na tych, którymi kieruje motywacja wewnętrzna i na tych, którymi kieruje motywacja zewnętrzna.
Motywacja wewnętrzna to: podejmowanie i kontynuowanie działań ze względu na samą treść tej aktywności oraz dla przyjemności i satysfakcji czerpanej z robienia czegoś.
„Robię to, bo lubię. Mój biznes sprawia mi przyjemność. Angażuję się w to, bo tak postanowiłam. W tej pracy czuję się fantastycznie. Wreszcie robię coś dla siebie, widzę efekty i to mnie cieszy”.
Natomiast motywacja zewnętrzna to: działanie realizowane ze względu na zewnętrzne wobec niego czynniki np. pieniądze, groźby, przymus.
„Muszę, bo nie mam w życiu innej opcji. Lepiej to robić, niż nic nie robić”.
Niech każda z nas zastanowi się i odpowie sobie szczerze na pytanie, jaka jest jej motywacja, zewnętrzna czy wewnętrzna. Kobietą nie może kierować strach, czy tylko czynniki zewnętrze np. pieniądze. Jak pokazują badania, we własnym biznesie ważna jest dla kobiet przyjemność, satysfakcja i poczucie rozwoju. Tylko dzięki taki uczuciom w momentach zwątpienia przystąpimy do dalszej walki i wygrywamy.
Motywacja osiągnięć
Kobietą przedsiębiorczą mogą kierować jeszcze dwa inne motywy w prowadzeniu biznesu. Dążenie do sukcesu to dążenie do odczuwania radości, dumy lub też chęć posiadania cudownego biznesu.
Drugim motywem jest unikanie porażki np. obawa przed wstydem i upokorzeniem, bankructwem.
Oba mogą przynosić sukcesy, ale już udowodnione zostało naukowo, iż efektywniejszy jest motyw dążenia do sukcesu. Pamiętajmy o tym w prowadzeniu naszych biznesów. A nawet pójdźmy dalej i pamiętajmy o tym także, w kontaktach z naszymi klientami biznesowymi i wzmacniajmy ich chęć dążenia do sukcesu.
Jak motywować siebie i nie tylko?
Najważniejsze jest indywidualne podejście do siebie i do klienta. Bardzo istotne jest zaplanowanie działania, co wiąże się także z uzgadnianiem oraz informowaniem innych (partnerów biznesowych, klientów, sympatyków) o kierunku działania. My kobiety prowadzące biznes, musimy wierzyć i widzieć, że rozwijamy własne umiejętności.
Należy wprowadzić jasne reguły i dyscyplinę, dla siebie i we wszelkich kontaktach biznesowych. Odrobina humoru i śmiechu, czyli rozładowanie napięcia, zawsze pomaga szczególnie w sytuacjach ciężkich chwil, czy zwątpienia. Pamiętajmy również, iż zwycięstwo nie jest najważniejsze. Najważniejsza jest droga dochodzenia do sukcesu, a dopiero na szczycie drogi leży zwycięstwo np. pokonanie samego siebie.
Jak NIE motywować?
Jest kilka podstawowych błędów, które robimy np.: obniżanie swojej wartości, obniżenie wartości klienta, myślenie tylko o wyniku, a nie o drodze dochodzenia do niego, niesprawiedliwe traktowanie pracujących w zespole, przekonanie iż jeśli ktoś nie narzeka to znaczy że jest zadowolony, czy wywoływanie lęku u pracowników. Nie tędy droga!
Musimy uwierzyć, że zasługujemy na sukces. Wtedy inni zobaczą w nas kobietę sukcesu. Traktujmy siebie i innych z szacunkiem, a wtedy szacunek powróci do nas na drodze do realizacji celu.
Podsumowując, najważniejsze jest aby wzbudzić w sobie poczucie, że to jest Mój Biznes. A w partnerze biznesowym i kliencie, świadomość, że to jest Ich Miejsce. Powoduje to przywiązanie i gwarantuje, że taki klient zawsze do nas wróci.
Konieczna jest również wysoka jakość usług, która powinna znaleźć się na samym szczycie listy priorytetów każdego biznesu i tam pozostać na stałe.
A najlepszą inwestycją jest inwestycja w siebie i w naszą reputację. Należy kształcić siebie, szukać i zatrudniać utalentowanych, uczciwych, energicznych pracowników, których cechuje przede wszystkim optymizm. W ten sposób zbudujemy zespół najwyższej klasy.
Również przez dzielenie się z klientami swoją wiedzą zbudujemy z nimi głęboką więź. Pamiętajmy także, aby rozwijać i pogłębiać kontakty biznesowe, żeby inni czuli naszą troskę i szacunek. W ten sposób wypracujemy właściwe wzajemne nastawienie.
A tak przy okazji spróbujmy także czasem pomyśleć, jak klienci, bo to oni są naszymi najlepszymi konsultantami. Zastanówmy się, czy w ich oczach jesteśmy zmotywowanymi kobietami do ukończenia biznesowego maratonu sukcesu?
Autor: Katarzyna Selwant, www.psycholog-sportowy.pl