PR dla przedsiębiorcy: Jak wykorzystać wideo w promocji firmy
Wideo podbiło świat mediów cyfrowych. Stało się najbardziej pożądanym i angażującym formatem i jego popularność wciąż rośnie. Mimo to wiele firm ma wątpliwości czy opory przed wykorzystywaniem wideo do promocji. Warto jednak uświadomić sobie, że nie ma w tej chwili bardziej skutecznego narzędzia dotarcia do klienta. Pytanie brzmi więc nie “czy” włączyć wideo do zestawu narzędzi promocyjnych, tylko “jak”.
Czy to skuteczne?
Wideo ma wiele zalet, przede wszystkim wymierne korzyści. Szczególnie w e-commerce łatwo zmierzyć efektywność. Wideo podnosi konwersję nawet o 80 proc., aż 74 proc. użytkowników, którzy oglądają wideo dotyczące produktów, kupują je (Treepodia). To świetna alternatywa dla tradycyjnych reklamowych przekazów, tzw. branded content, ciekawy, wartościowy przekaz nieinwazyjnie oznaczony nazwą firmy lub wplatający ją w kontekst, stanowi coraz chętniej konsumowane treści w internecie. Z kolei materiały wideo na żywo, tzw. live’y podbiły social media, po tym jak wprowadził je Facebook, aby móc konkurować z YouTubem, a potem tym samym tropem poszły Instagram i Twitter.
– Wideo jest najbardziej preferowanym formatem przez Milenialsów – mówi Honorata Gawlas, Prezes Zarządu TVIP, firmy doradczo-produkcyjnej wspierającej klientów w wykorzystaniu wideo w obszarze marketingu, komunikacji i rozwoju pracowników oraz wydawca serwisu edukacyjno-biznesowego webcaster.pl. – Dla firm z segmentu B2B – webinaria i pigułki wiedzy – stały się ulubionym formatem do budowania eksperckiego wizerunku marki. Najchętniej oglądane są materiały o charakterze edukacyjnym. Content marketing to nowe podejście do budowania relacji z klientami. Dzielenie się wiedzą, która jest użyteczna i poszukiwana przez użytkowników, to nowy ekosystem komunikacji, w której marka wsłuchuje się w głos odbiorców – dodaje Gawlas.
Nigdy przedtem marketingowcy i PRowcy nie mieli większych możliwości pokazania swojej firmy, oferty, ale też komunikowania wartości dodanej.
Wideo to nie tylko strony www, blogi i social media, choć tam najchętniej je umieszczamy. To także bardziej skuteczny e-mail marketing. Według GetReposnse zamieszczenie wideo w mailingu podnosi klikalność o 55 proc, konwersję o 24 proc, ROI o 20 proc., a wartość zamówienia o 14 proc.
Nigdy przedtem marketingowcy i PRowcy nie mieli większych możliwości pokazania swojej firmy, oferty, ale też komunikowania wartości dodanej. W porównaniu z tradycyjnymi mediami, promocja w internecie dzięki wideo stała się o wiele bardziej opłacalna, atrakcyjna, angażująca, a więc i skuteczna.
Czy ja się do tego nadaję?
Jak wspomniałam na początku dla wielu firm wideo to niewyobrażalne wyzwanie, czarna magia, a myśl o występowaniu przed kamerą jest paraliżująca. Nie mają pojęcia, co mogliby w takim materiale pokazać ani kto miałby występować. Anonimowość jest wygodna, bezpieczna i niechętnie się z nią rozstajemy. Nie ma znaczenia, czy jesteś właścicielką zakładu produkującego plastikowe opakowania czy makijażystką. Twoja praca wymaga konkretnej wiedzy, wiedzy, która dla innych może być ciekawa i cenna, a dzielenie się nią to nie tylko promocja Twojej firmy, produktów, ale też pomoże Ci zbudować zaufanie, wiarygodność i wizerunek eksperta.
Możesz występować osobiście, zwłaszcza, jeśli Twój biznes opiera się na bezpośredniej relacji klienta z Tobą (jesteś doradcą finansowym, prawnym, architektem itp.), albo zaangażować bardziej “medialnego” pracownika lub wynająć lektora / prowadzącego czy zrealizować animacje. Możliwości jest wiele.
Warto pamiętać, że wyjście “do ludzi” w sieci bardzo ułatwia nawiązywanie relacji (również w realu). Wideo marketing umożliwia prowadzenie dialogu z klientami, poznawanie ich potrzeb i pokazywanie, że dbamy o ich zadowolenie, dzieląc się swoim doświadczeniem, pomagając czy inspirując to trend, któremu nie warto się opierać.