Jak wykorzystać technologię VR w pracy z liderami – wywiad z Anną Szablewską

Dobry lider jest przede wszystkim przykładem poprzez własne zachowanie takie „lead by exemple”. Trudno wymagać od innych - a zwłaszcza od ludzi, którymi się zarządza - zachowań, których sami nie prezentujemy w codziennych obowiązkach czy relacjach z innymi. - mówi Anna Szablewska - trenerka, wykorzystująca nowe technologie w pracy z managerami i liderami.

Emilia Bartosiewicz Brożyna: Jacy są dzisiejszy liderzy? Jakie są ich największe wyzwania?

Anna Szablewska: Dzisiejsi liderzy coraz częściej widzą wartość w rozwijaniu kompetencji związanych ze współpracą w zespole. Indywidualność rozumie się dziś jako ważny element, którą lider powinien rozpoznawać w członkach zespołu, by lepiej korzystać z ich potencjału dla większej synergii. 

Wyzwania liderów w dzisiejszym świecie to: 

  • Zarządzanie zespołami zróżnicowanymi wiekowo;
  • Szybkie tempo pracy;
  • Zbudowanie kultury zaufania oraz atmosfery, relacji, środowiska, które wpływa na zaangażowanie i motywację ludzi do pracy; 
  • Inteligencja emocjonalna w rozumieniu zarządzania emocjami własnymi oraz innych;
  • Zarządzanie pozbawione mikrozarządzania i zapraszające do brania odpowiedzialności przez współpracowników, podwładnych;
  • Niewystarczający poziom umiejętności komunikacyjnych i relacyjnych własnych oraz współpracowników.

EBB: Jak zmieniło się ich spojrzenie (organizacji, w których pracującą) na pracę nad sobą, swoimi kompetencjami, emocjami w ciągu ostatnich 3 lat?

AS: Zdecydowanie wzrosła świadomość, że tzw. kompetencje miękkie/społeczne jak: komunikacja, empatia, inteligencja emocjonalna, zarządzanie i współpraca w zespole są konieczne, aby rozwijać się na swojej zawodowej ścieżce i adaptować do zmieniającej się rzeczywistości. 

Coraz więcej osób rozumie i traktuje rozwój osobisty nie jak „naprawianie siebie”, ale „poznawanie siebie”. Chcą dokonywać lepszych wyborów, decyzji, by rozumieć jaki wpływ ich zachowanie może wywierać na innych. 

Moimi klientami najczęściej są liderzy zespołów, menadżerowie, którzy przyglądając się sobie i swoim zachowaniom, chcą lepiej poznać siebie, aby osiągać swoje cele, móc się lepiej odnaleźć w zróżnicowanym środowisku, zwiększyć jakość życia, nauczyć się wspierać samych siebie. Coraz więcej osób zaczyna indywidualną pracę nad własnym rozwojem osobistym, by maksymalizować i wykorzystywać potencjał swoich zasobów i talentów. To z kolei zwiększa satysfakcję z życia, zadowolenie z siebie, które dalej przekłada się na jeszcze większą motywację i poziom dostępnej energii. 

Cieszy mnie, że zgłasza się do mnie coraz więcej młodych właścicieli firm. Wierzą, że pieniądze wydane na rozwój kompetencji ich samych, pracowników, współpracowników oraz praca np. w zakresie team coachingu, czyli zwiększania efektywności zespołu, to inwestycja, która jest kluczowa, aby iść do przodu. 

EBB: Jesteś jedną z pierwszych trenerek w Polsce, która pracuje z liderami wykorzystując technologię. Skąd ta fascynacja światem wirtualnym w Twojej pracy? Jak to się zaczęło?

AS: Lubię nowinki w zakresie metodologii szkoleń i pracy z ludźmi. Lubię doświadczać, w ten sposób najefektywniej się uczę. VR-em zainteresowałam się ponieważ w dobie rozwoju sztucznej inteligencji, uznałam, że warto otworzyć się na nowe technologie w edukacji. Ponadto, jedna z moich znajomych trenerek, stworzyła program szkolenia dla menadżerów/liderów z inteligencji emocjonalnej z wykorzystaniem technologii VR. 

A wszystko zaczęło się od posta, który zobaczyłam na Facebooku o szkoleniu dla trenerów z wykorzystaniem tej metodologii. Nie zastanawiałam się długo. Po pierwsze, chciałam sprawdzić jak się pracuje z tym narzędziem, a po drugie – co ono wnosi do rozwoju umiejętności. 

W przeprowadzonych doświadczeniach zaobserwowano, że wiele osób ma trudność z ekspozycją społeczną i ujawnianiem własnych uczuć zwłaszcza w grupie szkoleniowej, która składa się z osób z tej samej firmy. VR pomaga w zachowaniu poufności w zakresie własnych reakcji emocjonalnych bez konieczności ich ujawniania na forum. Uczestnicy zakładając okulary znajdują się w rzeczywistości, która jest realna i pozwala im reagować naturalnie do tego jak robią to na co dzień. Dzięki kontrolerowi, który trzymają w ręku zaznaczają na monitorze co czują, jak chcą zareagować, co powiedzieć, w stosunku do tego co widzą w goglach VR. W tych goglach spotykają się z aktorami, którzy w bardzo profesjonalny sposób odgrywają różne, znane z życia menadżerów/liderów zachowania pracowników, z którymi najczęściej spotykają się w codziennej rzeczywistości zawodowej.  Cały zapis ich reakcji zbierany jest na koniec w postaci raportu z rekomendacjami, jak mogą się wesprzeć w sytuacjach, w których sobie nie radzą. 

EBB: Dlaczego w pracy z liderami wykorzystujesz technikę VR? Czym różni się taka praca w porównaniu z tradycyjną pracą coachingową czy warsztatową?

AS: VR ma kilka zalet :

  • Aby się uczyć i rozwijać kompetencje miękkie ludzie muszą odczuwać emocje. Dzięki VR możliwe stało się wywołanie w środowisku cyfrowym emocji zbliżonych do realnych.
  • Skupienie poprzez odcięcie od bodźców
  • realistyczne odzwierciedlenie kontekstu biznesowego
  • możliwość powtarzania ćwiczeń
  • bezpieczeństwo emocjonalne

Przy czym bardzo wyraźnie chcę podkreślić, że metodologia ta nie zastępuje coachingu i pracy warsztatowej w realu. Wszystkie te formy łączę ze sobą. Proces pracy wygląda następująco, robię dwudniowy warsztat, na którym wykorzystuję pracę z goglami, z platformą online, która ma postać wirtualnego trenera i pracę warsztatową na sali szkoleniowej. Wszystko to ma na celu rozwijanie umiejętności, wiedzy i postaw adekwatnych na stanowiskach zarządzających ludźmi. Następnie dzięki raportowi, który wygenerował się indywidualnie dla każdego uczestnika po wykonaniu ćwiczeń na platformie, mam rekomendacje do pracy coachingowej. Mogę śmiało powiedzieć, że to metoda blended learning, łącząca pracę na sali szkoleniowej w kontakcie bezpośrednim z formami online. Różnorodność form zwiększa atrakcyjność samych zajęć i angażuje różne zmysły. 

Z całą pewnością chcę jednak zaznaczyć, że nie wyobrażam sobie pracy rozwojowej z ludźmi bez kontaktu osobistego, wymiany myśli i doświadczeń. VR traktuję jako formę uzupełniającą. Gdybym miała wybierać na pewno zostałabym przy formie pracy na sali szkoleniowej w kontakcie osobistym niż pracę jedynie z VR. 

EBB: Czy rzeczywiście potrzebujemy nowych technologii (wirtualnych), żeby odkryć kim jesteśmy i jak możemy lepiej pracować w świecie rzeczywistym? W realu bardziej boimy się okazywać się swoje emocje? A może to świat wirtualny je blokuje?

AS: Zdecydowanie uważam, że do rozwijania siebie i odkrywania kim jesteśmy nie potrzebujemy nowych technologii. Żaden bot nie odzwierciedli tak emocji drugiego człowieka, aby móc go zrozumieć, usłyszeć i wesprzeć. Nowe technologie mogą dać nam bezpieczeństwo psychologiczne, bo nie muszę się eksponować społecznie. Ale prawda jest taka, że czasem, w nielicznych przypadkach może to utrudniać nam rozwój. Jestem wierna stwierdzeniu „no pain no gain”, czasem potrzebujemy intensywnych przeżyć, by wyjść ze swojej strefy komfortu. Nowe technologie mogą być urozmaiceniem, ale w rozwoju osobistym zdecydowanie lepiej pracować z przewagą kontaktu osobistego, dodając VR jako element szkolenia.

EBB: Jaka, według Ciebie, jest definicja „dobrego lidera”? Jakie cechy powinien mieć, aby osiągał cele w pracy z zespołem, cele firmy czy, co najważniejsze, mógł realizować swoje cele osobiste?

AS: Dobry lider jest przede wszystkim przykładem poprzez własne zachowanie takie „lead by exemple”. Trudno wymagać od innych – a zwłaszcza od ludzi, którymi się zarządza – zachowań, których sami nie prezentujemy w codziennych obowiązkach czy relacjach z innymi. To „lead by example” oznacza także prowadzenie innych poprzez zachowania a nie słowa. Intencją jest inspirowanie innych poprzez zachowanie, aby chcieli kopiować modelowane przez lidera zachowania. Przeciwieństwem do tego stylu jest mówienie jednego, a robienie drugiego.  

Dobry lider to świadomy lider. Świadomy emocji własnych i innych oraz radzenia sobie z nimi. Aby przewodzić innym, najpierw trzeba umieć zarządzać sobą.

Anna Szablewska – coach, trener, konsultantka. Przeprowadziła ponad 1500 godzin szkoleniowych w obszarach podnoszenia kompetencji komunikacyjnych, liderskich, sesji moderowanych nastawionych na rozwiązywanie problemów, obsługi klienta.
Wspiera managerów i ich zespoły, korzysta z najlepszych na rynku metod, takich jak: PCM, VR, Functional Fluency, Analiza Transakcyjna, Insights Discovery. Wierzy, że rozwiązanie większości problemów z zarządzaniem, efektywnością, sprzedażą wiedzie poprzez poznanie samego siebie i wejście na wyższy poziom świadomości, zobaczenie człowieka w człowieku (również siebie w sobie) oraz naukę komunikacji ze sobą i z innymi. (www.trenco.pl)

Emilia Bartosiewicz – Brożyna – założycielka LBC Klubu i Platformy online LBC, Prezeska Zarządu Fundacji LBC, konsultantka osobistego PR, pracuje z właścicielkami firm od 12 lat.


Udostępnij