Dwa lata pandemii, wycofanie się z wielu imprez, koncertów, spotkań, wystaw i większości życia towarzyskiego sprawiło, że specjaliści od mody byli przekonani, że ludzie będą chcieli wynagrodzić sobie tę „modową pokutę”. Ich wizja mody na kolejny sezon to przepych graniczący z kiczem, jaskrawe kolory, gruba i widoczna biżuteria, wzory, dodatki – wszystko miało być dozwolone. Miały powrócić „dzwony” i moda lat 70-tych, a najchętniej noszone kolory miały być wyraziste, wręcz neonowe. Dzwony opanowały niemal wszystkie fasony spodni. Krój ryzykowny i nieprzeznaczony do wszystkich sylwetek, ale czego nie zrobi się dla mody?

Nowe trendy w modzie?

Obserwując „modowe propozycje” sieciówek na wystawach sklepowych, które oczywiście przenoszą się na ulicę, mam wrażenie, że zaprezentowane stylówki to przypadkowy wybór studentek, tymczasowo pracujących w sklepach odzieżowych. W związku z tym lepiej kreować swój styl według profesjonalnych stylistów i propozycji podanych w pismach modowych. Największym wyznacznikiem, już od dawna są oczywiście Instagram i TikTok. To te portale dyktują obecnie modę, trendy, jak i sposób zaprezentowania jej. Najpopularniejsza obecnie forma prezentacji stroju, makijażu czy też stylizacji to „przewróciłam się i wstałam w innym stroju” lub „szłam, podskoczyłam i się w sekundę zmieniłam”. Trochę zabawy z tym montowaniem tego typu nagrań. Czasem mam wrażenie, że niektórzy niczym innym się nie zajmują. Z drugiej jednak strony, jeśli chce się być „influencerem” to tylko tym można się zajmować i na to, chcąc nie chcąc, trzeba poświęcić czas.

Plan był taki, ale nie wiadomo, czy rozwinie skrzydła. Im więcej śmierci i pogrążających wiadomości, tym mniej „wypada” chodzić według tak planowanych, krzykliwych trendów. W związku z tym lato stoi pod znakiem zapytania. Jeśli sytuacja za granicą się unormuje lub też przyzwyczaimy się do niej bez poczucia, że może się to przenieść do naszego kraju – moda pójdzie określonym wcześniej torem. Tęskno nam za wszystkim co zniknęło przez pandemię, chcemy kolorów, blasku, zróżnicowanych krojów, wzorów i przepychu. Natomiast jeśli sytuacja będzie się pogrążać lub sytuacja gospodarcza, inflacja i reszta niekorzystnych czynników zyska moc, zniweczy to nasze chęci i możliwości, głównie finansowe.

Są to trendy, których dawno nie było w naszych szafach, a więc trudno będzie znaleźć coś na dnie, wszystko wymagać będzie zakupu nowych rzeczy. Dodatki, a jest ich ogrom, najlepiej różne, dużo i kolorowo, to także spora inwestycja finansowa. Jedynym plusem jest fakt, że oczekiwana gruba biżuteria złota to sztuczna biżuteria – w przeciwnym razie za prawdziwe złoto, ciężko byłoby się wypłacić.

Stylizacja włosów

Stylizacja włosów przeważnie utrzymuje się w naturalnej formie, odchodzi się od upięć włosów na wszelkie imprezy okolicznościowe. Wszystko luźne i zwiewne, połamane pół skręty, nadal grzywki zasłonowe i różne związane z nimi wariacje. Koloryzacje utrzymują się w dotychczasowym tonie. Naturalne refleksy, efekty muskanych słońcem włosów. Przede wszystkim, modne są włosy zdrowe i gęste. Tak, jak o zdrowe włosy jesteśmy w stanie powalczyć, tak o gęste, w przypadku gdy mamy słabe, walki nie wygramy jeszcze długo, do momentu, gdy nie wejdą nieznane do tej pory sposoby na „posiadanie bujnej czupryny”. W związku z tym rośnie w siłę przedłużanie i zagęszczanie włosów, coraz to nowszymi technikami.

Makijaż w telefonie

Co do makijażu, pojawia się ogromne wyzwanie. Instagram i ilość osób, które chcą się swoimi pracami wybić i wypromować, skutkuje bardzo dużą rywalizacją i prezentowane pracę są wręcz idealne. Prowadzone kreski, linie, imitację włosków na brwiach, ilość podkładów, rozświetlaczy, cieni, brązerów, tonerów i całego ogromu innych kosmetyków, wręcz zmusza nas, zwykłych odbiorców, do stania się zawodowymi makijażystkami i stylistkami włosów. Najlepiej samej zrobić sobie idealny makijaż, obciąć i pofarbować włosy, ubrać się w modne ubrania i dodatki, i iść na miasto do modnej knajpy. To wszystko trzeba sfotografować, nagrać, zremiksować i podać w nowoczesnej i modnej formie. Osobiście wręcz podziwiam osoby tym pochłonięte i chyba musiałbym się tym zajmować zawodowo, aby mieć zacięcie do takich samo śledzących działań, dokonanych na moim wizerunku, ciele i głównie telefonie.

Jako stylistka, czynnie obserwuję wszystkie nowe pomysły. Są dla mnie wielkim wyzwaniem. Wyobrażenie przeciętnej osoby, która się tym nie zajmuje zawodowo, może przekraczać realia i możliwości twórcze. Śmiem stwierdzić, że pojawiło się dużo osób, które nie będąc profesjonalistami, mają większe umiejętności praktyczne, niż niejeden stylista.

Trend naturalności

Reasumując – jak ma wyglądać makijaż? Ma być po prostu idealny. Po części ten trend ma kontrę w postaci porzucenia w stu procentach makijażu i koloryzacji włosów. Nazwijmy to promowaniem naturalności, samoakceptacją i godnym starzeniem się bez zakrywania mankamentów, zmarszczek i innych niedoskonałości. W tym przypadku, osobiście nie wyznaje żadnego z wymienionych. Malowaliśmy się i upiększaliśmy od zarania dziejów, człowiek zawsze był próżny i nie akceptował się w 100%, starając się wpłynąć na swój wygląd. Im mniejsze możliwości finansowe społeczeństwa, tym bardziej trend „naturalności” będzie promowany jako jedyny słuszny i prawidłowy, aby nie narastało napięcie wśród ludzi dotyczące złej polityki i sytuacji gospodarczej.

W związku z tym miejmy nadzieję, że będziemy mogły pozwolić sobie na bycie bardzo pomalowaną, modną, pofarbowaną i trendy, jeśli tylko będziemy miały na to chęć. Każdy ze stylów ma swoich zwolenników. Natomiast przeciwników mieć nie powinien, ponieważ oznacza to brak akceptacji innego stanowiska i poglądów, postrzegania siebie i świata przez jakąś część ludzi. Każdy powinien nosić się tak, aby czuć się dobrze. Nie musi być to związane z żadnymi panującymi trendami. Istnieją też klasyki, które są zawsze mile widziane, niezależnie od panującej wszędzie mody.

Autorka: Anna Szewczak – właścicielka Centrum Stylizacji Porto w Pruszkowie oraz placówki szkoleniowej z zakresu stylizacji włosów i paznokci. Mistrzyni Polski i Europy w stylizacji, mistrz fryzjerstwa z uprawnieniami pedagogicznymi, szkoleniowiec. Więcej >>>TUTAJ<<<

Czytaj także