Całą zimę czekaliśmy, kiedy zrobi się ciepło i zazielenią się parki, skwery, lasy. Pogoda już dawno zapraszała nas na spacer, ale my zmuszeni byliśmy do siedzenia w domu, tym razem przez szalejącego wirusa. Zima była łagodna, więc lasy i parki roją się od kleszczy! Nawet wychodząc na spacer z psem koło domu, możemy przywlec kleszcza, a już najbardziej narażone są nasze czworonogi.
