Ostatnie tygodnie zmieniły nie tylko rynek pracy i nasze życie prywatne, ale także sposób podejścia do czasu. Większość z nas ma go więcej, niż wcześniej. Mamy chwilowo-nie-przedszkolaków mogą mieć inne zdanie na ten temat. W domu stale jest coś do zrobienia, a do tego musimy wznosić się na wyżyny kreatywności. Piaskownica na balkonie? Twierdza między krzesłami? No jasne, ale warto znaleźć także chwilę czasu dla siebie. Na przykład na doszkalanie – w czasie kwarantanny, ale nie tylko. Także w każdym okresie, gdy przebywamy w domu – np. na urlopie macierzyńskim. Czego można nauczyć się w sieci?
