“Noc księżycowa” Józefa Chełmońskiego

          W 1875 roku Józef Chełmoński, wobec braku uznania na warszawskim rynku, wyjechał do Francji. Do Paryża przemycił, ukryte w fenomenalnej pamięci wzrokowej, fragmenty widoków z Kresów Wschodnich. Rok później odwzorował je m.in. w obrazach Roztopy (olej na płótnie, 71,5 x 195,5 cm) oraz właśnie w Nocy księżycowej (olej na płótnie, 132 x 186,5 cm), które przyniosły mu sławę i upragnioną niezależność finansową.

“Tym razem Ameryka zwycięstwo nad Francją odniosła; pan Stewart za skromną sumę 12 000 franków stał się szczęśliwym posiadaczem jedynego na sprzedaż będącego na wystawie obrazu Roztopy. Pan Goupil jednak pocieszył się nabyciem obrazu, nad którym obecnie p. Chełmoński pracuje: Noc księżycowa, za 6 000 franków; nadto wyraził gotowość nabycia wszystkich obrazów, ile ich zechce dostarczyć p. Chełmoński”.

O nabycie Roztopów konkurowali marszand Adolphe Goupil, gigant paryskiego rynku sztuki oraz William H. Stewart, kolekcjoner z Filadelfii. Znany rzeźbiarz Cyprian Godebski, w którego willi Chełmoński wtedy mieszkał, pisał później w liście: “Tym razem Ameryka zwycięstwo nad Francją odniosła; pan Stewart za skromną sumę 12 000 franków stał się szczęśliwym posiadaczem jedynego na sprzedaż będącego na wystawie obrazu Roztopy. Pan Goupil jednak pocieszył się nabyciem obrazu, nad którym obecnie p. Chełmoński pracuje: Noc księżycowa, za 6 000 franków; nadto wyraził gotowość nabycia wszystkich obrazów, ile ich zechce dostarczyć p. Chełmoński”. Dzięki tym sumom, Chełmoński mógł ostatnie pociągnięcia pędzlem Nocy księżycowej wykonać już we własnej pracowni przy Boulevard de Clichy koło Placu Pigalle. Z zdigitalizowanych ksiąg handlowych firmy Goupil & Cie wynika, że Noc księżycową sprzedano od razu osobie figurującej pod wpisem “C.Tapan”,  którego  tożsamości badaczom dotychczas nie udało się ustalić.

Na saniach siedzi dwóch młokosów w chłopskich kożuchach. Pierwszy powozi, ściskając mocno lejce w lewej a fantastyczny bat w prawej ręce, drugi odwrócony tyłem do kierunku jazdy, przytrzymuje na kolanach myśliwską strzelbę. I jeszcze te kapitalne psiska (…) ten wyciągnięty w skoku, z zakręconym ogonem i wysuniętym językiem, to psia ikona”.

Chełmoński w Nocy księżycowej podjął trudny motyw nokturnu. Obraz przedstawia myśliwskie sanie sunące po śniegu zaprzężone w trójkę koni. W dynamice rumaków, w detalach ich uprzęży, wreszcie – w niuansach światła nocy, malarz pokazał francuskiej publiczności mistrzostwo swojego warsztatu. Tadeusz Matuszczak, wybitny znawca Chełmońskiego, opisuje tak przedstawioną scenę: “Na saniach siedzi dwóch młokosów w chłopskich kożuchach. Pierwszy powozi, ściskając mocno lejce w lewej a fantastyczny bat w prawej ręce, drugi odwrócony tyłem do kierunku jazdy, przytrzymuje na kolanach myśliwską strzelbę. I jeszcze te kapitalne psiska (…) ten wyciągnięty w skoku, z zakręconym ogonem i wysuniętym językiem, to psia ikona”.

“Koń jasnogniady” Jana Matejki

jan-matejko-kon-jasnogniady-1882-z-rama%cc%a8

Na aukcji pod młotek pójdzie też niezwykły Koń jasnogniady Jana Matejki (olej na płótnie, 102 x 63 cm) z 1882 roku. Przed wojną obraz znajdował się w kolekcji Edwarda Natansona, bankiera i przedsiębiorcy, współzałożyciela Politechniki Warszawskiej i wiceprezesa międzywojennego “Lewiatana”. Później przeszedł w ręce Ludwika Trylskiego, znanego kolekcjonera i właściciela gospodarstwa w Regułach koło Warszawy. Koń jasnogniady to studium rumaka do obrazu Sobieski pod Wiedniem z 1883 r; ten ogromny obraz historyczny Matejko podarował papieżowi Leonowi XIII w imieniu narodu polskiego (do dzisiaj pozostaje w zbiorach Muzeum Watykańskiego w Rzymie).

Studium powstało w dworku hrabiny Potockiej przy ul. Smoleńsk w Krakowie. Na tę okazję z dworku Potockich w Krzeszowicach sprowadzono konia. Matejko uchwycił go w ruchu, z zaznaczonym siodłem. Nogi jeźdźca w strzemionach są zgodne z układem nóg króla Sobieskiego z obrazu z 1883 r. Estymacja to 150-350 tysięcy złotych.

Szczegóły aukcji: 10 grudnia 2017 r., godz: 19.00, Dom Aukcyjny Agra-Art, ul. Wilcza 55/63, Warszawa; www.agraart.pl

Czytaj także