Trzymanie się tego co znane, mimo, że wokół tyle możliwości jest jednym z najsilniejszych instynktów, które nami kierują. Z drugiej strony, niezależnie od etapu na jakim aktualnie jesteś, zmiany to naturalny element życia każdego człowieka, Zmieniasz się gdy rośniesz i dojrzewasz. Zmieniasz się gdy przybywa Tobie lat. Zmieniasz się fizycznie i mentalnie. Zmieniają się ludzie i świat wokół Ciebie. Zmieniać będą się Twoje potrzeby oraz potrzeby tych, z którymi przebywasz i współpracujesz. Zmieniać się będzie Twoja kondycja i możliwości.

Choć u części z nas zmiany wywołują napięcie i strach, bo są związane z wyjściem ze strefy komfortu, czyli tego co dobrze już znane, albo utratą tego co było, są procesem nieuniknionym. Zmiany zapewniają rozwój. Jeśli Twoim życzeniem, albo co gorsza marzeniem jest to, żeby nic się nie zmieniło skazujesz się na stopniową wegetację. Pewnie nie raz słyszałaś jak ktoś mówił :

„A ja to bym chciała, żeby nic się nie zmieniło… ani na lepsze ani na gorsze.”

„Dobrze działa, wiec lepiej nie majstrować, bo jeszcze się zepsuje.”

„Ale to taka piękna nazwa, tak bardzo ją lubię, więc po co zmieniać.”

Niezależnie od tego jak bardzo chcesz utrzymać status quo, zmiany w Twoim życiu będą następować mimowolnie. Dlatego zamiast walczyć z nimi zacznij nimi zarządzać i zacznij iść w kierunku zmian, które sobie wymarzysz.

Być może pomocna będzie dla ciebie informacja, że u każdego z nas proces zmian przebiega tak samo. Najpierw pojawia się strach i pytanie: Ale po co mi to? Dlaczego ja? Potem przychodzi złość, irytacja, opór przed zmianą. Poddajesz zmianę krytyce aż do momentu, kiedy zaczynasz rozumieć powody jej nastania. Wtedy może pojawić się pytanie: Czego się boję? Kiedy zaczniesz zdawać sobie sprawę z tego, że zmiana jest nieuchronna zaczynasz próbować coś zmieniać. Dzięki temu rośnie w tobie niecierpliwość i ciekawość prowadząca do eksperymentowania, rozwijania nowych umiejętności, zachowań, rozwiązań. I w ten sposób zmiana staje się faktem. Pozostaje przyzwyczaić się do niej i na pewien czas wrócić do spokoju i komfortu. Na pewien czas!

Jeśli będziesz o tym pamiętać, łatwiej będzie Tobie wprowadzać zmiany u siebie i zachęcać do nich innych. Pamiętaj też, że to w jaki sposób wpływasz na zmiany, czy są one inicjowane przez Ciebie czy spadają na Ciebie nagle i nie wiadomo dlaczego, zależy od:

  • Twojej postawy życiowej czyli tego jak postrzegasz otaczająca Cię rzeczywistość, czy jesteś uważna, obecna i otwarta na to co wokół.
  • Bilansu Twoich potencjalnych zysków i strat związanych z wprowadzanymi zmianami, czyli tego na ile ci się to opłaca.
  • Stopnia w jakim jesteś osobiście zaangażowana w działania związane z planowaniem i wprowadzaniem zmian. Czyli tego na ile zmiany dotykają Ciebie i od Ciebie zależą.

Pamiętaj!

Zmiany są nieuchronne i zawsze kończą się faza adaptacji. Niezależnie od rodzaju zmiany, jej proces jest prosty i uniwersalny, dlatego nie trać czasu i tak szybko jak to możliwe przejdź do fazy adaptacji.

Najważniejszą i najlepszą zmianą jest zmiana myślenia o zmianie!

Powodzenia! Ruszaj w drogę do sukcesu!

Autor: Elżbieta Krzyżaniak – psycholog, mediator, właściciel Centrum Rozwoju i Pozytywnej Zmiany, autorka bloga Psychologiczny Punkt Widzenia, profesjonalny coach Erickson International College,certyfikowany trener FRIS, entuzjastka zmian, specjalistka do spraw odwagi. Czytaj więcej >>
Artykuły autora >>

Zobacz pozostałe przykazania:

Przykazanie 9

Przykazanie 8

 

elżbieta krzyżaniak | przykazanie sukcesu

Czytaj także